CZ.2. -Tak, kochanie. Wrócę.- nie był w stanie powiedzieć jej, bogu ducha winnej czteroletniej istocie, że widzi go ostatni raz. że jej tata nigdy więcej nie wejdzie do tego domu, nie przytuli jej, nie zapyta jak było w przedszkolu. po prostu przytulił ją, powiedział, że kocha i odszedł. na zawsze.
|