Ludzie mówią na niego margines społeczny, pali nałogowo, pije tylko na imprezach i ćpa od czasu do czasu, często się bije i chodzi na ustawki, lubi widok krwi i podbite oczy. Wygląda jak cwaniak, na osiedlu każdy mija do szerokim łukiem, potrafi zwalić z nóg jednym hasłem. Ale mimo tego jak się zachowuje i często ma wyjebane tak naprawdę jest czułym, troskliwym i wrażliwym chłopakiem.
|