Nigdy nie modlę się, nie klęczę, nie klepię testamentu
czasem chcę porozmawiać, ale bez oddźwięku
czasem wylewam myśli z siebie tak jak dziś na kartkę
szkoda, nie widzę znaków, kiedy w niebo patrzę
nie wierzę w Kościół i powątpiewam w Ciebie często
jednak mimo wszystko kocham Cię za przeszłość
|