Wszystko pomału się poprawia. Pomału ale wszystko. Już nie będę tęsknić, nie będę płakać, będę inną osobą. To co się stało, to nie moja wina, wiem. Nie dlatego się zmieniam. A zmieniam się dlatego, że oporogramowanie, które jakiś mądry człowiek we mnie zainstalował zostało brutalnie pozmieniane przez niemądrego człowieka. Człowieka, w którym byłam zakochana do szaleństwa i który mnie oszukał! Muszę wszystko poukładać na swoje miejsce. Inaczej nie wrócę do normalności.
|