i rozmawiając z nim w odpowiednim momencie z ciekawości zapytałam o jego dziewczynę.. -nie mam, czekałem na Ciebie..-odpowiedział z pewnością. oczywiście z z niedowierzaniem musiałam dla upewnienia się zapytać czy na pewno niczego przede mną nie ukrywa. -nie, nie mam dziewczyny. spokojnie maleńka. - upewnił mnie słodkim głosem. < 3 | gazowana
|