`Szłam z nim za rękę . W stronę jego domu . Byłam taka szczęśliwa, że jesteśmy tu razem . W pewnym momencie zauważyłam Ciebie, stanąłeś jak wryty na mój widok z nim . Puściłam jego rękę, w oczach stanęły mi łzy . Co mam robić ?. Zapytałam samą siebie . Wzięłam go za rękę i śmiało obok ciebie przeszłam . Nie pozwolę się skrzywdzić kolejny raz . Żałuj bo masz czego pomyślałam .
|