Była zmęczona wtulaniem się w poduszki, sięganiem po koc, kiedy pragnęła ciepła i przeżywaniem romantycznych chwil wyłącznie w snach. Nużyło ją oczekiwanie na koniec każdego dnia,żeby mogła obudzić się następnego poranka, z nadzieją,że ten dzień będzie lepszy, milszy, lżejszy, chociaż nigdy nie był.
|