tak po prostu, z dnia na dzień zniknął z mojego życia. Skończyły się spotkania, rozmowy, pocałunki. Cholernie mi tego brakowało, ciężko było się przyzwyczaić, że Jego już nie ma. Ale ja już nie miałam nic do powiedzenia w tej sprawie. Już pocieszył się inną.
|