miała chłopaka. Nikt jej ne rozumiał oprócz jego. Tylko on potrafił ją pocieszyć.pewnego dnia chciała odejść, do innego świata, mówiła że tam będzie lepiej. Zaczeła prowadzić pamiętnik, opisywała w nim wszystko, że nawet mama nie potrafi jej zrozumieć, chciała umrzeć. Poprosiła swojego chłopaka żeby przyszedł w ich ulubione miejsce, wziął ze sobą pistolet. Wziął, wsadził jedną kulke żeby siebie zabić. Usiadł z nią na karuzeli, zaczeli się całować, przytulać, powiedziałą że go bardzo kocha, i chciała żeby dał jej pistolet. Chciała strzelic, nie pozwolił jej, wyrwał jej go i wymierzył w siebie, powiedział że za bardzo ją kocha zeby na to pozwoli, jednak nie poddała się, wyrwała mu pistolet i dtrzeliła prosto w serce, chciał ją jeszcze uratować ale nic nie dało się zrobić. Obwiniał cały czas siebie ponieważ nie potrafił jej zatrzymać. Najgorsze jest życie nastolatków. najpierw umiera Ona potem umiera On. /jebsiemisiek♥
|