Zastanawiam się jakby to było żyć od dziecka w luksusie . W pięknym domu z ogrodem , nie martwiąc się o brak hajsu , o głupie rzeczy . Mieć dobrze ustawionych starszych , chodzić do prywatnej szkoły , mieć zawsze wszystko opłacone , mieć na zawołanie co się chce. Nie mieć żadnych problemów . Zadawać się z ludźmi którzy się z tobą przyjaźnią bo masz w chuj floty. Ale współczuję takim dzieciom bo oni nigdy niczego nie doceniają . Ja żyję na blokach od małego .. nie mam pojęcia o majątku , rozpieszczaniu , często brakuje flow, zawsze są jakieś problemy. Ale mam przyjaciół którzy znają to gówno tak dobrze jak ja i rodzinę która zna je jeszcze lepiej . Przez to właśnie umiem być prawdziwa , doceniam wszystko co mnie spotkało , nawet jeśli było to złe . lubię swoje życie , chociaż czasem mam wrażenia że nawet ono się na mnie wypina . / damyradeziooom
|