*hłehłe. abstacion sobie już przeminęła. skończyły się dni weny twórczej < 3. napiszę co mam jeszcze napisać i mówię wszystkim cześć. już nie chce mi się pisać jak kiedyś, to nie to samo. jak za pewne same zauważyłyście ; ). piszę rzadko, od niechcenia. dziękuję za wierne śledzenie mojego profilu przez przeszło półtora roku, jesteście cudowni! nie, nie robię tego dla popularności czy innych, pokasowałam wszystkie blogi srania w bania związane z abstracion :). życzę powodzenia koleżankom, cudownie tu piszącym. [zaglądajcie też na końce rankingu, kryje się tam wiele talentów!] dziękuję, dziękuję. będę zawsze pamiętać!
|