Nie widziała go ponad dwa miesiace. Nie słyszała po nad dwa miesiące. Nie czuła. Dzisiaj zaczeła sie zastanawiać czy go wogóle kocha. Czy on coś dla niej znaczy. To była jej pierwsza miłość, chciała żeby była idealna. Chciała, żeby on jej przynosił kwiaty i mówił jej, że ją kocha. Ale niestety, teraz ma wrażenie, że jej życie jest do bez sensu. Bez niego. Teraz jest samotna. Zapłakana: łza jej leci za łzą. Jednya osoba, która sie o nią martwi jest jej mama .Kochana mama, która zawsze jest przy niej../ kwiatuszek_08
|