leżała z głową na kolanach swojego najlepszego przyjaciela. - wiesz, to beznadziejne uczucie, kiedy chcesz dać komuś szczęście, ale ten ktoś jest szczęśliwy bez Ciebie. - powiedziała. - Ty go nadal kochasz.- to nie było pytanie. - czasem tylko trochę. a czasem kurewsko bardzo. - odpowiedziała ze łzami w oczach.
|