Nie jestem jak ta większość typowych nastolatek . Nie marzę o kolacji przy świecach czy spacerze przy zachodzie słońca . Nie płaczę na komediach romantycznych . Wręcz ich nienawidzę , tak samo jak romantyzmu . Tak , lubię róże , ale szczególnie czarne . Nie piszczę na widok Zaca Efrona . Nie wzdycham po kolejnym obejrzeniu Zmierzchu . Nie słucham Biebera . Nie oglądam Seleny Gomez ani Demi Lovato . Rzygam na widok Hannah Montany . Brzydzę się różowego . I nie , nie marzę o księciu na białym koniu , idealnym mężczyźnie , nie
|