Siedziała skulona wsłuchując się w tekst jakiś zamulających piosenek i myślała o nim. Myślała o tym, jak bardzo go potrzebuje i tęskni za tym co było. Nie chciała nikogo innego, chodź wmawiali jej, że to nie ma sensu. Kochała Go naprawdę, ale nikt tego nie rozumiał. Każdy myślał, że to znowu jakieś jej głupie zauroczenie.. nie tym razem, tym razem cierpiała, gdy go nie było // fuckyeea
|