lubię takie dni kiedy dostaje smsa od najlepszego kumpla z treścią: wbijaj do mnie, mam niespodziankę ;> ubieram wtedy swoją ulubioną bokserkę, luźne spodnie i idę do ciebie. ze swoim łobuzerskim uśmiechem wykładasz połówkę filandi, i gdy już pijemy wspominamy wszystkie wspólne dni, a śmiechu nie ma końca.
|