siedzimy na osiedlu na ławkach , nagle podjeżdza radiowóz, z grona osób została nas garstka , słyszymy ' policja, dokumenty ' , luz , jak zawsze , spisanie , ale Ty pierwszy kozaczyłeś , że jebiesz na policję i prezentowałeś bluzę 'JP' , a tamtego dnia zniknąłeś niewiadomo kiedy / maagiaaa
|