Czułam w sercu, że już Cię niby nie kocham, nie chcę, nie potrzebuję. Przez dłuższy czas nie rozmawialiśmy ze sobą po porostu kompletne zero. Aż nagle wszystko wróciło, przez Ciebie. Dajesz mi ciągle tą cholerną nadzieję, że może jeszcze kiedyś będziemy razem jak dawniej... / newyorkmycity
|