Po latach, które miną, gdy już będę duża,
Gdy po świecie zmienionym będę chodzić sama
W jakiś ranek jesienny jęknie Twoja brama
A obcy ludzie staną na Twoich błoniach,
A ja pośród nich będę na Ciebie spoglądać
Z łzą czającą się w oku
Aby wypłynąć na wspomnienie lat spędzonych w Tobie
Szkoło moja ...
Moja szkoło ...
Liczę, że uchylisz się przede mną
A ja wkroczę dumnym krokiem
I ku Tobie zwrócę twarz smutną, zalaną łzami,
Które popłyną na wspomnień przypływ .
|