'był ze mną odkąd na mieście ruszył bombing, szczeniaki zlały książki, poczuły mountan brzdęk, gdy pod osłoną nocy, pod nosem nucąc Mobb Deep, w kapturach chowając mordy, stagowaliśmy sklep, był ze mną wtedy, ja lekko ponad dychę, a LL przyszedł, żeby odrodzić funk, ciągle stałem na boisku, jarając się tym syfem, a mój romans z muzyką nie zszedł na drugi plan, był ze mną zawsze gdzieś na głośnikach De la soul, moi ludzie, gdzie jesteście, czujecie to jak ja?! ' :)
|