Ogólnie to nie mam słów,
które mogłyby opisać otaczającą mnie teraz rzeczywistość
Mam ogromny bałagan w głowie,
w sercu też, i nie wiem czy uda mi się kiedykolwiek to ogarnąć
Szkoda że nie ma w życiu opcji cofnij albo reset, bo
dalej nie mogę uwierzyć jaka ze mnie hipokrytka
to wszystko zaczyna mnie przerastać..
nawiasem mówiąc to dalej mam wakacje,
plan dnia jedynie uległ małym modyfikacjom.
Będzie dobrze, bo musi być
|