- Zranił Cię ktoś?
- Nie, dlaczego?
- To czemu płakałaś?
- Nie, płakałam.
- Ale Twoje tęczówki są mokre i do tego się rozmazałaś!
- Wydaje Ci się.
- Kochasz Go jeszcze?
- Kogo?
- Nie udawaj!
- Nie udaje! Przecież już zapomniałam jak wygląda. Już nie pamiętam, że ma zajebiste niebieskie oczy z tą magiczną i wiecznie śmiejącą się iskierką, że ma małe usta, brązowe włosy, z 1.80, że ma ciemniejsza karnacje i tak wyjebanie się ubiera! Wiesz on ma swój styl. Ale ja już o tym, o Nim zapomniałam. I On mnie przecież wgl nie zranił , tylko najzwyczajniej w świecie odszedł, przecież mógł! I ja wcale przez niego nie płacze a to co widzisz to tylko moje łzy. || sluchajkotq
|