Tak, wole śmierć od życia. Tu nie chodzi o to, że nie doceniam tego co mam, wręcz przeciwnie uważam,
że na to nie zasługuje. Wolałabym leżeć w bezkresnej otchłani ciemności nie myśleć, nic nie wiedzieć.
ale to chyba też zbyt wysoka nagroda. Więc proszę nazwij mnie pojebaną, jeśli akurat to mnie nią czyni.
|