Mhm... A rano gdy wstaję , przyklejam uśmiech do twarzy i po raz setny powtarzam ' dasz radę , wszystko będzie dobrze , chociaż wiem , że to kłamstwo . dopiero gdy kładę się spać ściągam tą optymistyczną maskę , daje upust emocjom. Zamykam oczy i pragnę tylko jednego - by ten koszmar już się skończył.../Nie moje nie pamieta kogo ale wielki szacunek ! Mam tak samo :(
|