Statki są jak kobiety (...). Muszą być rozumiane i kochane, bo w przeciwnym wypadku nie zdradzą sekretów swojej duszy. Zdarza się, że myślisz, iż znasz statek od dzioba do rufy, z zewnątrz i od środka, a tymczasem jego dusza będzie ciągle przed tobą zamknięta. Uleci od ciebie niby ptak, gdy zechcesz ją uchwycić w garść.
|