Wtedy wszystko było mi obojętne , nie liczyło się czy będę dalej żyła. Oszukałeś moje serce , miałeś inną. Nie pamiętam tego dokładnie ale szłam zapatrzona przed siebie późnym wieczorem. Ciągle tylko myślałam o tym co się stało i dalej nie mogłam w to uwierzyć gdy przechodząc przez ulicę blask samochodu oświetlił moje oczy, upadłam. Obudziłam się w szpitalu, rozejrzałam ale dalej ciebie nie dostrzegłam , byłeś moim życiem.. tracąc ciebie straciłam wszystko. Oderwałam kroplówkę i te zbędne rzeczy, wstałam otworzyłam okno .. mówiąc '' boże , idąc do ciebie zaopiekuję się nim, nigdy go nie opuszczę '' łzy spływały mi po policzkach , przymknęłam oczy i skoczyłam ... / chill.out .
|