Nie obwiniam Ciebie o to, że nie mogę z Toba byc, wiem, że to nie Twoja wina i już od początku to szanowałam. Przecież ty mnie nawet nie znałeś, nie wiedziełeś praktycznie kim jestem, więc nie mogłeś do mnie nic poczuc z dnia na dzień, nawet jeśli na początku oczekiwałam tego od ciebie, to wiedz, że to było głupie to było totalnie głupie. Nie mozna nikogo zmusić do uczucia, miłość wychodzi prosto z serca, to Bóg daje miłość, a więc przepraszam.
|