mówią, że czas goi rany.. nie do końca się z tym zgadzam, bo wystarczy mały szczegół, by wróciła dawna rana. wystarczy jeden mały, drobny szczegół, który rozdrapuje ranę. a wtedy trzeba czasu, by zapomnieć.. i tak w kółko, a to męczy. mam na myśli Ciebie, skarbie.. nie zapomnimy o sobie, więc nie lepiej naprawić nasze błędy? przecież możemy być szczęśliwi. możemy żyć bez udawanego szczęścia, jak teraz chodzimy z przyklejonym uśmiechem na twarzy, który nie jest szczery.. no powiedz, nie byłoby lepiej? | gazowana
|