to Ja stałam na dworze przy minus dwadzieścia stopni czekając aż wrócisz, bo właśnie załatwiałaś sprawy z Nim. poświęcałam wszystko by tylko udawało Ci się w życiu. każdą wolną chwilę przeznaczałam dla Nas, byśmy mogły się zobaczyć i porozmawiać. byś mogła znów zwierzyć mi się ze swoich problemów. wiedziałam, że prawdziwą przyjaciółką, jest Ona. ta, której najchętniej wydrapałabym oczy. ale przecież nie przeszkadzało Ci to , bo mi ufałaś, bo byłyśmy ponad wszystko. no właśnie, byłyśmy, do czasu póki nie uwierzyłeś plotkom i Jej. / yezoo
|