biszkopty aż twarde, z faktu iż są cztery miesiące po terminie, nutella w szawce też, jogurt w lodówce ? nawet go nie otwieram, bo będzie śmierdzieć. pomidory w koszyczku wiklinianym spleśniały, na chlebie pojawił się biały nalot... ty patrz a ja cię dalej kocham. widocznie moja miłość nie zważa na termin zużycia. / yoouuux3
|