|
-nie oceniaj mnie, nie powinnaś. nie znasz całej sytuacji... -płakałam patrząc w oczy jednej z najbliższych mi osób, mojej siostrze. -ale ja nie będę cię oceniać i dobrze o tym wiesz, nie mam prawa, tylko dlaczego nie powiedziałaś mi wczesniej? wiem, że musiało być ci ciężko... i musiałaś sobie z tym poradzić sama. -odpowiedziała. -mam go cały czas w głowie, nie umiem przestać go kochać, rozumiesz? nie wiem czy to jest normalne czy nie, ale chciałabym go widywać non stop. cały czas chciałabym być przy nim. a nie moge. nie ma go. odszedł. to co między nami było. to wszystko się nie liczy. a ja... ja chciałabym tylko, żeby był...- przytuliłam się do niej i próbowałam opanować płacz, ale marnie mi to wychodziło...
|
Dodaj komentarz
