" Idę korytarzem i widzę znajome mury, nauczycieli i ludzi po części też znajomych,tylko gdzie nigdzie przewijają się nowe twarze. Tak i ja zwyczajnie szara niczym niewyróżniająca się uczennica..Ale to tylko pozory, bo przecież nic już nie jest tak jak w tamtym roku. To nie jest ta szkoła, którą ja zapamiętałam, zmieniło się w niej tak dużo. Już nie ma tych ludzi, którzy wygłupiają się tylko po to, żeby zobaczyć uśmiech na twarzach innych. Teraz ludzie chodzą "bandami", nie myślą o innych. Znaleźć osobę, która idzie "solo" graniczy z cudem. To już nie ja chodzę zagubiona z planem w ręce, szukając dobrej klasy i bojąc się podejść do innych, żeby się zapoznać. Teraz moje miejsce zajęły "koty". Chodzą wystraszeni i zagubieni. Tak, to całkiem jak ja w tamtym roku. Tylko oby ich ta szkoła tak nie zmieniła, jak mnie.. / spontaaan
|