Jeśli wierzyć doświadczeniu, boimy się czegoś, co sami na siebie ściągamy ; człowiek staje na parapecie i boi się upadku, a ten lęk sprawia, że traci równowagę. Czy też jeśli ktoś się boi psów, to pies wyczuwa jego strach i go gryzie. To ma sens! Więc skoro boję się samotności, bólu i zawodu, to… mam przejebane.
|