Kim jestem? Wiem, że na pewno nie jestem mrówką, bo widzę mrówkę i nie wyglądam jak ona. Wiem, że jestem kobietą, bo patrzę na mężczyznę i mogę stwierdzić, że nie wyglądam jak on. Wiem, że jestem w miarę wysoka, ponieważ w porównaniu z innymi kobietami jestem większa. Wiem, że jestem młoda, bo widzę, że wyglądam bardziej świeżo od mojej babci. Na każdym poziomie definiuję siebie w relacji z otaczającymi przedmiotami. Tak więc wyobraźmy sobie, że unosimy się w całkowitej próżni i wszystkie wspomnienia o ziemskim życiu zniknęły bezpowrotnie. I kim teraz jesteśmy? Kimś pozbawionym wieku, rozmiaru, własności, tożsamości… nikim.
|