Uwielbiam, gdy idzie w tej swojej bandzie, dumny jak paw, że jest utoczony tyloma kumplami. Uwielbiam wtedy przechodzić koło tej grupy, rzucając 'siemka chłopaki' i obserwować Jego reakcję. Uwielbiam to, że jako pierwszy krzyczy mi odpowiedź, machając przy tym ręką. Uwielbiam fakt, że nie boi się tego zrobić przy tych swoim hirołsach. Uwielbiam to, że jestem dla Niego ważniejsza nawet od nich. Uwielbiam Go. / bladynnas
|