to nie tak, że nie spałam całą noc, choć też. całe 12 godzin bezustannie myślałam o Tobie.doszłam do wniosku, że nie mając Ciebie nie mam nic co by mnie trzymało w tej czasoprzestrzeni. i to mnie zabija. powoli i boleśnie.chciałabym ryczeć ale nie mam już czym. nie ma Ciebie=nie ma mnie. /siaśka
|