Empatia drugiego człowieka tak rozjaśnia w głowie, tak wszystko upraszcza, tak pokazuje, co ważne, a co nieważne, że człowiek dopiero widzi, jak durne skrupuły go straszyły, jego idiotyczne opory, jak gryzł się i cierpiał z powodu tak banalnych ludzi, jak moi dawni „przyjaciele”.
|