Jestem zwykłym, słabym człowiekiem, żołnierze. Więc potrzebuję waszej pomocy, by móc ochronić wszystkich tych, których powinienem. Ja będę chronił was, a wy - swoich podwładnych. .. Tylu, ilu zdołacie, choćby tylko kilku... Oni zaś również będą chronić tych, którzy są niżej w hierarchii. I pamiętajcie - cokolwiek by się nie stało, nie wolno wam zginąć. Do dnia, w którym razem, wspólnymi siłami, zmienimy ten kraj na lepsze.
|