` pierwszy dzień w szkole . Szła przez korytarz , stał niedaleko , nie spojrzała na niego , bo po co ? łzy mimowolnie pojawiały się o oczach , ale nie pokazała tego .Uniosła głowę i udała pewną siebie , mającą wyjebane na wszystko kobiete sukcesu , na którą pozornie wyglądała.
|