Skasowałam jego numery.Wszystkie.Nie mam już z nim kontaktu.Dlatego nie napiszę do niego w chwili słabości.Nie będę wchodzić na gg sto razy na dzień,nie będę sprawdzać co noc,czy nie dostałam przypadkiem smsa...Teraz wszystko zależy od niego.Jeśli postara się,to mnie odzyska. Przyszłość mnie ciekawi,jak nigdy dotąd...
|