Była sobie para zakochanych w sobie nastolatków. Pewnego razu wybrali się na przejażdżkę motorem, dziewczyna nie chętnie wsiadła na jego pojazd. Rozpędzeni na drodze jechali z każdą chwilą coraz szybciej. Dziewczyna przestraszona przytuliła się do niego i powiedziała -Kochanie, proszę zwolnij. Chłopak próbował ale zauważył że hamulce nie działają odparł -Kocham cię ale czy ty też naprawdę to czujesz. Oddał jej swój kask i kazał się mocno trzymać. Nie zdążyła mu odpowiedzieć. Dzień później na nagłówkach gazet pisało "Przeżyła wypadek, on nie miał tyle szczęścia".Policja znalazła ją roztrzęsioną na zboczu drogi wypowiadającą w kółko te same słowa -Naprawdę, cię kocham./ i.like.popcorn.xdd
|