Ostatnio jestem bardziej spokojna, niż jeszcze niedawno była. Powoli się przyzwyczajam, do tej monotoni, do samotnych dni, do samotnych nocy. Kocham Cię, ale czuję, że to i tak nic nie zmieni w moim życiu, prócz tego, że może zapomnie, bo jak się kocha i nie spędza się ze sobą czasu, to się zapomina, tak poprostu. A więc mogę powiedzieć, że kocham już Cię trochę mniej niż wczoraj, ale więcej niż jutro. Moja miłość do Ciebie zanika z dnia na dzień i mam nadzieje, że niedługo będziesz dla mnie niezauważalny.
|