budzisz się o siódmej rano, resztki snu ocierasz z powiek, próbujesz makijażem zakryć zmęczenie i spuchnięte po nocnym maratonie z poduszką i łzami oczy , nie masz żadnej motywacji , ale mimo to idziesz przed siebie, bo musisz udowodnić wszystkim dookoła, a przede wszystkim samej sobie, że jesteś silna i dasz radę. / maagiaaa
|