' - eee.. i co? - już nic. - nic? - niee, przeszło mi. - ale nie wkurwia cię świadomość, że już nigdy nie będzie twój, że kocha ją, nie ciebie, że to z nią jest szczęśliwy, a ciebie ma głęboko w dupie. - ehh.. dobrze wiesz, że mnie wkurwia, ale w mojej głowie został już oznaczony jako "obiekt nieosiągalny" i chyba najwyższa pora, żeby się z tym pogodzić, więc nie utrudniaj mi tego, proszę. / nieogarniamciebejbe
|