|
Chodź do mnie, opowiem Ci bajke o miłości. O naszej miłości. Tylko hmmm czy to bedzie bajka czy raczej tragedia połączona z satyrą? Bawiłes sie idealnie moimi uczuciami, rzucałeś z dnia na dzień, potrafiłęś na moich oczach rozbijać nasze naczynia podczas kłótni w której nie mogłam się odezwać bo byłam "zimną suką". Chcesz jej posłuchać? A widzisz. Nie? A ja niestety musiałam to przejść, ty patrzyłeś tylko z boku./ctrlc
|