Najlepsza przyjaciółka zarywa do byłego chłopaka ,którego dalej kochasz,i ona dobrze o tym wie.I jeszcze perfidnie to ukrywa.Tracisz nie jedną,a dwie najważniejsze dla Ciebie osoby.Tak bardzo go kocham.Czemu ona chce mnie zniszczyć? Chyba już nie wytrzymam psychicznie.Najpierw on,Teraz oni.Płaczę,ale to przecież nic nie zmieni. Najłatwiejszą drogą byłoby samobójstwo.Ale czy to ma sens?
|