`-chodź, chodź, chodź ! musisz iść. bez Ciebie to nie to samo. poza tym nie możesz cały czas siedzieć w domu!`-krzyczała do mnie przyjaciółka przez telefon. namawiała mnie, żebym poszła na spotkanie klasowe. `-dobra. pójdę tam ale wbij do mnie wcześniej. musimy coś chlapnąć. na trzeźwo nie zniosę widoku tej kurwy.` odpowiedziałam jednym tchem. teraz zastanawiam się, jak będę znosić jej ryj codziennie w szkole. na trzeźwo! ;oo nie będzie łatwo. / nieeogarniesz
|