Ogarnęła mnie euforia, gdy odbierając telefon w słuchawce usłyszałam Jego głos. Radość jaka zapanowała w mej duszy, nie pozwoliła mi na wyrażenie złości, którą w sobie miałam przez 2 tygodnie. Jego słodkie słowa przeprosin sprawiły, iż mogłabym mu wybaczyć nawet najgorszą rzecz. To chyba jest miłość. / hardcorovelove
|