-"Nie lubię jak jarasz ". Powiedziała patrząc mu prosto w oczy. Udawał że tego nie słyszy ,mówił że nie chce tego słuchać. Chwile odczekała w ciszy nie spuszczając z niego wzroku i powtórzyła zdanie. -"Nie lubię jak jarasz !! ". Popatrzył się na nią jak na kompletną idiotkę i zapytał - Dlaczego mi to mówisz ? ... Nie wiedziała co odpowiedzieć serce zaczęło bić jej 2 razy szybciej mimo to odpowiedziała - "Chce żebyś o tym wiedział.:(" łzy napłynęły jej do oczu ,czego on nie zauważył i potrafił być na tyle chamski żeby powiedzieć jej ""nie obchodzi mnie to tak szczerze " Wiedziała że nic zrobić nie może , że nawet jak się z nim pokłóci on nie przestanie jarać . Chciała coś z tym zrobić ale wiedziała że to jest silniejsze od niej ... przytuliła go i wyszeptała Kocham Cię w momencie gdy łza spłynęła jej po policzku .[just-smajl]
|