Dopiero teraz zobaczyła ile czasu straciła na tamtą osobę. Na tego faceta, który tak długo jej się podobał. I kiedy On przesadził, okazał się dupkiem, oprzytomniała. Przyrzekła sobie, że już nikt jej się nie spodoba. Że dopiero nadejdzie to gdy jakiś facet ją polubi, gdy On się zakocha a nie Ona. Trzymała się tego póki nie pojawił się kolejny chłopak. Tym razem Simon. Oczywiście musiał się jej spodobać. Byłoby za fajnie gdyby całe wakacje przeżyła bez częstego myślenia o jednym chłopaku...
|